Galeria Artemis: Abstrakcja nieortodoksyjna
SZTUKA. Iwona Fischer-Zuziak, architekt, malarka (dyplomowana w obu dziedzinach), pedagog na Wydziale Architektury PK, prezentuje w galerii Artemis swoje „Odłamki".
„Odłamki" to obrazy i rysunki. Ci, którzy pamiętają poprzednią wystawę tej artystki w galerii Artemis (jeszcze w poprzednim stuleciu - w roku 1998) czy późniejszą, w 2006 r., w galerii Pod Rejentem, zobaczą Iwonę Fischer-Zuziak zupełnie inną. Odeszła od pejzaży oglądanych z odległych, wysokich punktów (najchętniej z wysokości samolotu), pokazujących świat realny, ale pozbawiony identyfikujących drobiazgów, niby zobiektywizowany, ale przecież zdominowany najzupełniej subiektywnymi emocjami. Nowe obrazy nadal pozostają niedopowiedziane, oczyszczone ze zbędności, ale stanowią wyraźne już opowiedzenie się autorki po stronie abstrakcji. Abstrakcja Iwony Fischer-Zuziak jednakże jest nieortodoksyjna. Choć porządkowana geometrią nie odpowiada kanonom abstrakcji geometrycznej. Plama stonowanego koloru, choć przecinana geometrycznymi liniami, przecież sygnalizuje, że nie pozwoli zamknąć się w doskonałości koła, kwadratu, trójkąta. Kreślone łamaną linią postacie ludzi i zwierząt wychodzą poza ramę obrazu i kontynuują swoją marszową opowieść na ścianie galerii...
„Jest to przeczucie świata podporządkowanego regułom, których nie znamy" - napisał Jerzy Kałucki i jest w tej konstatacji bodaj najgłębsze z możliwych przesłanie tej wystawy.
Jolanta Antecka
Dziennik Polski, czerwiec 2010